Lubię pomagać ludziom, ze względu na to, że mamy teraz tak trudną sytuację w naszym kraju i chcę im jakoś pomóc, a w tej chwili pomagam jak mogę

Myślę, że po inwazji na pełną skalę mentalność i stan wielu Ukraińców bardzo się zmieniły.

Nie da się tak po prostu żyć pod spokojnym niebem w Polsce, kiedy spokojne miasta UKRAINY są ostrzeliwane niemal codziennie, dlatego postanowiłam dołączyć do funduszu charytatywnego „czyste niebo”, aby wspierać i pomagać moim bliskim .
Wierzę, że wspólnymi siłami zwycięstwo będzie nasze.

Zawsze chciałam pomagać ludziom. Od początku Rosyjskiej inwazji na Ukrainę postanowiłam, że teraz bardzo ważne jest, oby nie pozostać obojętnym.

Kiedy przyjechałam w bezpieczne miejsce, do Polski, dowiedziałam się o fundacji, która pomaga ludziom poszkodowanym przez wojnę.

Bardzo się cieszę, że mogę wspierać Ukrainę i Ukraińców w tak trudnym dla nas czasie.

Swój wolny czas postanowiłem poświęcić na wolontariat.

Z powodu strasznych wydarzeń, które miały miejsce w moim rodzinnym kraju, Ukrainie, zostałem zmuszony do zdobycia wykształcenia i bycia użytecznym dla przywrócenia mojego rodzinnego państwa. Przez trudną podróż i pierwsze miesiące pobytu w Polsce zawsze pomagali mi troskliwi ludzie i wolontariusze. To oni zainspirowali mnie do zostania wolontariuszem, do pomocy, doradzania, czasem po prostu do wysłuchania człowieka.

Jestem wdzięczny fundacji „Jasne Niebo” za tak wielką możliwość realizowania się i bycia użytecznym zarówno moim rodakom, jak i Polakom, którzy tak życzliwie mnie przyjmują i wspierają.

Zostałam wolontariuszem, bo jestem osobą towarzyską, uwielbiam nowe znajomosci, również to jest dobra praktyka w języku dla mnie, wierzę, ze dobro zawsze wraca, i szczersze pomagam potrzebującym ludziom.