Ewelina wraz z mamą i bratem uciekła do Polski z ogarniętego wojną Charkowa. Dziś codziennie zmaga się z ciężką postacią autyzmu. Nie mówi, nie rozumie otoczenia, nie potrafi samodzielnie funkcjonować i wymaga stałej, intensywnej opieki terapeutycznej.
Jedyną szansą na poprawę jakości jej życia są specjalistyczne terapie w Centrum Intensywnej Terapii „Olinek” oraz Instytucie Terapii Funkcjonalnej „Dzielny Miś”. Niestety, koszty leczenia przekraczają możliwości samotnej mamy.